Uczucie głodu u noworodka porównywalne jest z uczuciem bólu. Je ono na żądanie, choć zazwyczaj co 3 godziny. Z każdym miesiącem częstotliwość jedzenia maleje, żeby pod koniec pierwszego roku zbliżyć się do ilości posiłków dorosłego człowieka.
Zapotrzebowanie energetyczne małego dziecka
W pierwszym roku życia dziecko zazwyczaj rośnie około 25 cm i co najmniej potraja swoją masę urodzeniową. W drugim roku życia maluszkowi przybywa około 10 cm wzrostu i tylko 2-3 kg. Rożnica widoczna gołym okiem. Roczne dziecko nie potrzebuje już tak częstego jedzenia, jak w pierwszym roku życia, a jego zapotrzebowanie energetyczne jest zbliżone do zapotrzebowania niemowlęcia.
Jedne dzieci będą jadły często, ale mało, inne rzadko, a dużo. Jedne i drugie posiadają dobrze rozwiniętą zdolność samoregulacji, jadzą wtedy, kiedy czują się głodne.
Noworodek, żeby przeżyć musi jeść. Dla rocznego i kilkuletniego dziecka jedzenie nie jest czynnością nadrzędną (jest przecież tyle ważniejszych rzeczy…)! Czy rodzice mogą coś zrobić, żeby u dziecka nie pojawiła się niechęć do jedzenia?
Sposób na “niejadka”
Czasami rodzice zgłaszają problem rodzaju: moje dziecko może nie jeść przez kilka dni. Jeśli dziecko ma rok, czy półtora, wówczas warto udać się do specjalisty, bo u tak małych dzieci niejedzenie może być objawem choroby, czy alergii. Zdrowe, roczne dziecko, jeśli jest głodne, je! Czy słyszeliście o dzieciach, które w domu są „niejadkami”, a u dziadków, w żłobku, czy w przedszkolu jedzą wszystko. Dlaczego tak się dzieje? Czy rodzice wyrabiają w swoich dzieciach złe nawyki żywieniowe?
Kilka rad dotyczących odżywiania dla rodziców rocznych dzieci:
- Ustalcie stałe pory posiłków.
- Pozwólcie dziecku poczuć głód.
- Do picia zawsze podawajcie wodę (sok musi zostać przez żołądek strawiony, więc jest traktowany, jako posiłek lub część posiłku).
- Ważne, by dziecko zawsze jadło w miejscu do tego wyznaczonym.
- Szanujcie wolę dziecka, jeśli nie chce dokończyć posiłku, widocznie czuje się już najedzone.
- Nie chodźcie za dzieckiem z jedzeniem (od początku warto uczyć dziecka czegoś takiego, jak czas posiłku).
- Nie uczcie dziecka podjadać między posiłkami.
Nigdy nie przywiązywałam wagi do tego, ile moje dzieci jedzą. Patrzyłam, czy rosną, czy się dobrze rozwijają. Jeśli w mojej i lekarzy ocenie są zdrowe – wszystko jest w porządku. Niezmiernie ważne jest natomiast dla mnie, żeby czerpały przyjemność z jedzenia, próbowały nowych smaków i jadły tzw. wszystko.
Podziel się swoim zdaniem i zostaw komentarz poniżej.