Przed wami rozłąka? Wasze dziecko jest karmione piersią i zastanawiacie się, jak przygotować dla niego mleczne zapasy? Poniżej znajdziecie wyczerpujące odpowiedzi na pytania – jak odciągać i przechowywać pokarm.

Przykazania matki karmiącej odciągającej

1. Jeśli na początku nie udaje wam się odciągnąć dużo pokarmu, nie ma powodów do obaw – dziecko najskuteczniej wydobywa pokarm z piersi w ilości absolutnie dla niego wystarczającej – to, że nie odciągacie dużo, nie oznacza, że macie go za mało.
2. Pokarm można odciągać zarówno ręcznie, jak i laktatorem. Jeden i drugi sposób jest tak samo skuteczny i szybki. Wszystko zależy od upodobań.
3. Pokarm można odciągać po każdym karmieniu, ale dodatkowo warto robić to jeszcze 2-3 razy dziennie między karmieniami.
4. Nigdy nie należy porównywać ilości zjadanego pokarmu kobiecego do sugerowanych porcji mleka modyfikowanego – dzieci karmione sztucznie jedzą więcej.
5. Warto wcześniej przygotować swoje piersi i dziecko na rozłąkę – zacznijce odciągać pokarm na kilka tygodni przed wyjazdem – dzięki czemu szansa zgromadzenia wystarczających zapasów pokarmu dla dziecka jest duża.
6. Podczas rozłąki postarajcie się odciągać pokarm mniej więcej w godzinach karmień.
7. Po powrocie do domu należy przystawić dziecko do piersi i jak najczęściej karmić się – także w nocy.
8. Pokarmu nie należy podgrzewać w mikrofalówce ani w garnku.
9. Dziecku można podawać pokarm o temperaturze pokojowej, podgrzany w kąpieli wodnej, a nawet prosto z lodówki.

Sposoby na pobudzenie wypływu pokarmu z piersi

U każdej kobiety co innego powoduje wyrzut oksytocyny do krwi, odpowiedzialnej za wypływ mleka. Pokarmu sprawniej wypływa z piersi, kiedy odciąganiu towarzyszy głębokie odprężenie i poczucie bezpieczeństwa. Pomocne mogą okazać się poniższe techniki:

• zdjęcie lub film z dzieckiem,
• pachnące dzieckiem ubranko,
• nagranie dźwięków wydawanych przez dziecko,
• przygaszone światło,
• coś ciepłego do picia,
• relaksująca muzyka,
• ciepła kąpiel lub ciepłe okłady na piersi,
• delikatny masaż lub stymulacja piersi.

Techniki odciągania mleka z piersi

Odciąganie mleka raz z jednej piersi raz z drugiej systemem 7-5-3 (najpierw 7 minut z jednej piersi, 7 minut z drugiej, 5 minut z jednej, 5 minut z drugiej, 3 minuty z jednej, 3 minuty z drugiej). Łącznie ok. 30 minut.

Kilka minut odciągania ręcznego przed użyciem laktatora przyczynia się do wyrzutu hormonów do krwi, co przekłada się bezpośrednio na wypływ mleka.

Kilka minut ręcznego odciągania po odciąganiu laktatorem powoduje zwiększenia ilości mleka z końca karmienia.

Stopień ssania w laktatorze zależy od siły i długości nacisku na dźwignię laktatora, a w przypadku laktatora elektrycznego regulacja znajduje się na tarczy.

Silne ssanie w laktatorze niekoniecznie jest dobre i efektywne.

Wybór odpowiedniego laktatora

Na rynku dostępne są dwa rodzaje laktatorów: ręczne i elektryczne. Decydując się na któryś wariant, pamiętaj, że zdecydowanie bardziej dyskretnym urządzeniem jest laktator ręczny – mniejszy i cichszy. Laktator elektryczny jest wygodniejszy w użyciu, odciąganie pokarmu niemal nie wymaga wysiłku ze strony kobiety. Wszystkie laktatory rozmontowuje się do czyszczenia, z tym że jedne łatwiej, inne trudniej. Wielkość nakładki/kielicha również ma znaczenie – warto sprawdzić przed zakupem co oferuje producent danego laktatora.

Jak przechowywać pokarm?

Pokarm kobiecy można przechowywać w:

• sterylnym woreczku,
• butelkach do przechowywania pokarmu,
• plastikowych pojemnikach na żywność (wcześniej wyparzonych).

Pokarm w przeciwieństwie do mleka modyfikowanego można przez dość długi czas bezpiecznie przechowywać – żywe komórki zawarte w kobiecym mleku skutecznie hamują namnażanie się bakterii. Pokarm można przechowywać do 6 godzin w temperaturze pokojowej, trzymać w lodówce, bądź zamrozić. Mleko najlepiej jest rozmrażać powoli, w lodówce i zużyć w przeciągu 12 godzin. Jeśli bardzo wam się spieszy, pojemnik z pokarmem włóżcie do ZIMNEJ wody i co kilka minut delikatnie nim potrząsajcie – w ten sposób pokarm szybciej się rozmrozi.

Chcesz skonsultować rozwój swojego dziecka lub skorzystać z konsultacji laktacyjnej?