Pewnego wieczoru byłam gościem Strefy Rodzica w Polskim Radiu. Zostałam poproszona o wypowiedź na temat czasu spędzanego z dzieckiem – ilość vs. jakość. Jadąc do radia pomyślałam, że dobrze by było również o tym napisać.
Audycji z moim udziałem możecie posłuchać TUTAJ.
Wielu rodziców ma do siebie pretensje, że za mało czasu poświęca swoim dzieciom. Poranny bieg z przeszkodami: ubieranie, mycie, śniadanie, potem bieg do przedszkola lub szkoły. Popołudniu obiad, sprzątanie, mycie i kąpiel. A gdzie czas dla siebie? Zapracowani rodzice w ciągłej pogoni za uciekającym czasem…
Czy ilość czasu spędzanego z dzieckiem ma znaczenie dla jego rozwoju?
W pełni zgadzam się z utartym powiedzeniem – nie ilość, a jakość ma znaczenie. Można być w domu cały dzień z dzieckiem i skupiać na nim tylko część swojej uwagi, a można pracować i po powrocie do domu w pełni oddać się opiece nad dzieckiem. W byciu rodzicem ważne jest reagowania na sygnały wysyłane przez dziecko oraz umiejętne odpowiadanie na jego potrzeby, czego nie należy utożsamiać ze spełnianiem tzw. dziecięcych zachcianek. U dziecka rodzi się potrzeba, pojawiają się uczucia (np. złość, gniew, smutek, ale też radość, czy euforia), dziecko daje Ci znak-sygnał, Ty go odbierasz i odpowiadasz. Im więcej sytuacji typu sygnał-odpowiedź, tym relacja rodzic-dziecko bardziej harmonijna. Dziecko uczy się sygnalizować swoje potrzeby, rodzic na nie odpowiadać. To jest ważny element warunkujący prawidłowy rozwój dziecka. Dziecko nie ma potrzeby bycia z mamą, czy tatą cały czas. Ma ono potrzebę bycia tu i teraz ze swoim potrzebami. Rozmowa i słuchanie siebie nawzajem odgrywają kluczową rolę w relacji rodzic-dziecko.
Dziecko do prawidłowego rozwoju potrzebuje:
- poczucia bezpieczeństwa,
- poczucia bycia kochanym,
- dotyku – przytulaj, masuj, noś (potrzeba bliskości)
- bycia zauważonym (potrzeba uwagi),
- wsparcia i bezwarunkowej akceptacji,
- rozmowy – relacja oparta na wzajemnym szacunku i zaufaniu (potrzeba kontaktu),
- wspólnie spędzanego czasu (potrzeba współpracy),
- niezależności – możliwość przekonania się o swoich możliwościach i umiejętnościach (potrzeba autonomii).
Dzieci uczą się poprzez obserwację, naśladowanie, dlatego wszelkie wartości dużo łatwiej jest przekazywać dziecku poprzez zabawę lub w zabawie.
Jak spędzać czas z dzieckiem?
Dzieci są spontaniczne. Ich zachowania i chęć do zabawy w dużej mierze zależą od ich nastroju. W pełni angażują się w zabawę, którą same zainicjują. Podejmują zabawy kierowane, jednak dużo krócej w nich trwają. Rodzic nie musi wymyślać stymulujących zabaw dla swojego dziecka, dobrze jeśli po prostu jest, daje dziecku przestrzeń na wyrażanie siebie, w tym swoich emocji, towarzyszy mu i podąża za jego potrzebami. Dzieci chętniej podejmują aktywność wymagającą koncentracji oraz skupienia w godzinach porannych. Po południu najlepiej sprawdza się zabawa swobodna. Wieczorne godziny to również dobry czas na rozmowę (badania potwierdzają, że dzieci wtedy chętniej i dłużej rozmawiają).
Nie musisz być z dzieckiem cały czas – ono bardzo Cię potrzebuje, ale nie cały dzień. Spróbuj pozwolić wykazać się zastępczym opiekunom, którzy zazwyczaj radzą sobie z zaspokajaniem podstawowych dziecięcych potrzeb.
Czas, który masz dla dziecka wykorzystuj mądrze. Odpowiedz sobie na kilka ważnych pytań:
- Ile czasu masz dzisiaj dla swojego dziecka?
- W co się lubi bawić Twoje dziecko?
- Jak lubisz spędzać czas ze swoim dzieckiem?
Główna zasada wspólnie spędzanego czasu brzmi DO NICZEGO NIE ZMUSZAMY – ani siebie, ani dziecka. Tylko w ten sposób masz szansę się zrelaksować. Dużo przyjemniej upływa czas, jeśli robimy to, co lubimy. Możesz spróbować podążać za własnym dzieckiem, ale bawić się w to, co i Tobie sprawia przyjemność. To Wasz czas. Wykorzystajcie go mądrze.
Zastanawiasz się, jak mądrze spędzać czas z własnym dzieckiem? Może spróbujecie:
- siłowanek,
- zabaw w terenie,
- czytania książek,
- wspólnego gotowania,
- zabaw ciastoliną/piaskiem kinetycznym,
- wspólnego rysowania/kolorowania,
- wspólnego nic nie robienia – wspólne leniuchowania , wspólna nuda, to też wspólnie spędzany czas,
- wspólnej pracy w ogródku,
- wspólnego sprzątania,
- wspólnych zakupów…
Każda aktywność, która w nawet najmniejszym stopniu angażuje dziecko, sprawia mu przyjemność i daje satysfakcję jest spędzaniem czasu z dzieckiem. Nie miej do siebie pretensji, gdy danego dnia wydaje Ci się, że nic razem nie zrobiliście poza zakupami w hipermarkecie, kiedy Twoje dziecku wrzucało produkty z listy zakupowej do koszyka, brało udział w wyborze papieru toaletowego, nawiązało rozmowę z panią kasjerką, a na koniec wymieniliście się smakami lodów. W dorosłym życiu obowiązki zajmują największą część dnia. Ważne, by w umiejętny sposób nauczyć się wplatać w nie drobne przyjemności.
Czas spędzony z dzieckiem jest potwierdzeniem wypowiadanych kilka razy dziennie przez rodzica słów „kocham Cię”. Wszyscy potrzebujemy niewerbalnego potwierdzenia uczuć – dzieci w szczególności.
Jeśli zastanawiasz się nad prezentem dla swojego dziecka z okazji urodzin czy Dnia Dziecka – co je ucieszy, będzie wartościowe i „na dłużej”. Zachęcam Cię do podarowania dziecku siebie, Twojego czasu – to prezent o wielu płaszczyznach, bezcenny, dający wieczne wspomnienia, radość, uniwersalny i jedyny w swoim rodzaju.
Chcesz skonsultować rozwój dziecka, a może potrzebujesz wsparcia w zakresie rodzicielstwa?