Jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami przyczepki rowerowej Croozer Kid for 2. Dlaczego zdecydowaliśmy się właśnie na tę przyczepkę? Jak nam się ją użytkuje, czy 3Pannom podobała się ta forma podróżowania oraz o jej plusach i minusach przeczytacie poniżej :)
Jaką przyczepkę rowerową wybrać?
Podejmując decyzję o zakupie przyczepki zasięgnęliśmy porad u specjalistów w tej dziedzinie. Niektóre przyczepki odrzuciliśmy na samym początku, ze względu na ich cenę i rodzaj siedzisk. Wahaliśmy się pomiędzy Croozerem a Burley. Oglądając przyczepki i „przymierzając” do nich Pierworodną (PannaZ była jeszcze w dziupli zwanej brzuchem) stwierdziliśmy, że w Croozerze dziecko ma więcej miejsca, niż w Burley. Stanęło na Croozerze, cena tak bardzo nie odstraszała (nieco ponad 2000 zł – zakładając, że przyczepka posłuży nam kilka dobrych lat i po tym czasie ją odsprzedamy). Finalnie udało nam się kupić przyczepkę używaną, w idealnym stanie, do tego jeszcze z dodatkowymi akcesoriami! Chociaż jestem wielką fanką przyczepek rowerowych, uważam, że kosztują one zdecydowanie za dużo i często cena może zniechęcić potencjalnych nabywców do ich zakupu…
Croozer Kid for 2
Croozer Kid for 2 to przyczepka rowerowa przeznaczona dla dwojga dzieci (wersja dla jednego dziecka nazywa się Croozer Kid for 1). Pełni ona funkcję przyczepki, wózka spacerowego oraz wózka do joggingu (tzw. 3 w 1). Wyposażona jest w 5-punktowe pasy bezpieczeństwa. Kąt nachylenia siedziska daje dziecku możliwość podróżowania w wygodnej pozycji, także podczas ewentualnej drzemki. Dzieci mają w środku dużo miejsca (przestrzeń na głowę: 69 cm, przestrzeń na nogi: 57 cm) Za siedzeniem jest również całkiem pokaźnych rozmiarów bagażnik.
Dlaczego zdecydowaliśmy się na przyczepkę Croozer Kid for 2?
- ilość miejsca dla dziecka w środku,
- sposób montowania siedzeń i pozycja półleżąca,
- możliwość zamontowania hamaka i wkładki redukcyjnej dla mniejszych dzieci,
- trzy-funkcyjność,
- jakoś wykonania oraz
- dobre opinie dotychczasowym użytkowników :)
A dlaczego w ogóle wybraliśmy przyczepkę, nie np. fotelik rowerowy możecie przeczytać TUTAJ.
Croozer na testach
Przyczepka Croozer Kid for 2 jest w naszym posiadaniu od dwóch lat, co za tym idzie użytkujemy ja już trzeci sezon, drugi z podwójnym obciążeniem. Przetestowaliśmy ją w kombinacjach:
W każde z ww. kombinacji przyczepka zdała egzamin, a moje Panny były uśmiechnięte i zadowolone. Rozglądają się, śpią, rozglądają się. Zdarza im się pomarudzić, ale marudzenie jest podyktowane bardziej zniecierpliwieniem (Kiedy w końcu dojedziemy?) lub inną potrzebą (Jeść!, Pić!, Siusiu!). Nie zdarzyło mi się, by PannaG – jeżdżąca z nami od początku – powiedziała, że jej nie wygodnie.
Przyczepkę łatwo się składa i rozkłada, trudniej jest znaleźć miejsce do jej przechowywania – potrzeba sporo wolnej przestrzeni. W drzwiach wejściowych oraz windzie przyczepka się mieści, w furtkach i na ścieżkach również dajemy radę (szerokość 88 cm).
W prowadzeniu jest bardzo lekka i zwrotna. Na pewno równie dobrze sprawdzi na spacerach – choć my jej do tych celów nie używamy.
Blisko Dziecka POLECA!
Croozer 2 fajny, tylko strasznie szeroki jak na miejskie warunki i np. windy :(
Na pewno do wąskich nie należy – warto zmierzyć najpierw szerokość drzwi wejściowych oraz windy.
Windy i drzwi to jedno, a wszelkie furtki na placach zabaw, w parkach, szerokość ścieżek rowerowych to drugie :)
Jeszcze odnośnie wpisu dot. Burleya. Kółko przyczepione do dyszla ma tylko model Honey Bee, Encore i D’Lite mają dedykowane 2 koła montowane po bokach, bardzo wygodne rozwiązanie.
Przyczepka rowerowa to coś co naprawdę się sprawdza – przy dwójce pociech zdaje codziennie egzamin i nawet nie ma jak się zakurzyć w garażu. Nawet zimą w wersji spacerowej pracowała ;) Fotelików rowerowych nie brałam pod uwagę – wszystko składało się na zakup przyczepki i tez trochę główkowałam czy inwestycja (wcale nie taka mała – jednorazowo) będzie tą dobrą. Tak! To jest to! Zatem post niech posłuży niezdecydowanym bo tylko w czasie się odciąga przyjemność i radość użytkowania.
My mamy THULE Chariot Cougar 2, dlatego, ze ma mozliwosc wozenia dziecka o ile pamietam od 1 miesiaca zycia w specjalnym hamaku :) i oczywiscie mozliwosci spacerowki, joggera, przyczepki i innych ale dla mnie te trzy wystarcza, jak tylko zrobi sie pogoda, wyciagamy z piwnicy :D