Często słyszymy o tym, że ,,dzieci potrzebują granic”, dużo wątpliwości dotyczy tego jakich zasad są w stanie przestrzegać kilkulatki, a jakich starszaki, a także w jaki sposób je egzekwować. Z drugiej strony coraz silniejszy staje się nurt ,,podążania za dzieckiem”, akceptowania go takim, jakim jest, z całym repertuarem zachowań i emocji. Jak odnaleźć siebie w tym labiryncie często sprzecznych rad i interpretacji?
Jeśli chcemy być autentycznymi przywódcami w swoich rodzinach i miejscach pracy, potrzebujemy nauczyć się bycia w kontakcie ze sobą, swoimi potrzebami i uczuciami i zaprzestać chować się za sztucznie wykreowanymi zasadami i maskami.
Regulaminy w przedszkolnych oraz szkolnych salach, fora dla rodziców z poradami jak przygotować tablicę reguł, żeby były zrozumiałe nawet dla maluchów, żelazna konsekwencja jako podstawa skutecznego wychowania – to wszystko daje dorosłym złudne poczucie bezpieczeństwa. Wypracowana w ten sposób kontrola może być formą wpływu, opartej na obawie przed karą oraz chęci sprostania narzuconym oczekiwaniom i otrzymaniu nagrody. Oddala nas jednak od rozwijania w dzieciach osobistej odpowiedzialności, przerzucając całą inicjatywę na otoczenie. Czasem dzieje się także odwrotnie – gdy w wyniku konfrontacji z własną historią i odrzucenia znanych z dzieciństwa autorytarnych metod, pozostaje pustka. Rodzice boją się podejmowania decyzji, żeby nie skrzywdzić syna lub córki. W takim modelu rodziny cała odpowiedzialność spada na dziecko i bywa dla niego przytłaczająca. Obydwa krańce kontinuum utrudniają pozostanie w relacji i zdrową współpracę.
Od pierwszych lat maluchy uczą się posłuszeństwa, rywalizacji o lepsze wyniki, kosztem świadomości własnych stanów emocjonalnych oraz potrzeb. Powyższe metody najczęściej wynikają z lęku i zagubienia – niektórzy dorośli sądzą, że granice stawiane innym są w stanie zastąpić im własną integralność. Łatwiej jest schować się za kanonem zasad niż zbudować osobisty autorytet oparty na poczuciu własnej wartości. Wychowujemy kolejne pokolenia kładąc nacisk na odpowiedzialność społeczną zapominając o tym, że społeczność tworzą jednostki. Dbając o dzieci poprzez rozwijanie ich poczucia własnej wartości wspieramy dorastanie empatycznego i umiejącego tworzyć zdrowe relacje pokolenia. Zmiana paradygmatu przywództwa wymaga wejścia na drogę rozwoju osobistego i odpowiedzi na pytanie ,,czego ja tak naprawdę chcę?”.
W ramach sieci Zielona Wieża postanowiliśmy zorganizować Konferencję ,,Przywództwo w rodzinie”.
Konferencję dedykujemy rodzicom, nauczycielom, nianiom, osobom na co dzień przebywającym z dziećmi, otwartych na rozwój oraz poszukujących nowych rozwiązań w miejsce autorytarnych strategii, opartych na strachu.
Wspólnie z zaproszonymi ekspertami, chcemy na nowo zdefiniować rolę dorosłego jako przewodnika w rodzinie.
Zapraszamy do zapisów: http://konferencja.zielonawieza.pl